Wieczorek na trawie
Dodane przez Michał Gajda - ku pamięci dnia 23.06.2021 06:36
Trawnik, nakryty cienką organdyną
ze wzorem cieni niespokojnych liści,
gotowy wiernych biesiadników przyjąć
nad brzegiem rzeki, kiedy wieczór bliski.

Miejscowa Leta nie daje zapomnieć,
a tanie wino znieczula na krótko.
Trzeba go dużo, żeby wejść swobodnie
w noc pełną chłodu i w następne jutro.

Rzucamy ciężar wspomnień, złych i ciężkich,
na juczne grzbiety chmur, pędzących w ciemność,
bo tak się zdarza w bajkach i w poezji.
I w naszym życiu, kiedy jest poezją.