dlatego koty nie łysieją
Dodane przez Bernadetta33 dnia 30.05.2021 13:51
w lodówce pusto
na parapecie leniwie przeciąga się rudawe
szczęście
trzydzieści kilo trójbarwnej miłości przysiadło obok
zerkam przez okno
siąpi smutek za smutkiem
może to dobrze
wiosna nie lubi sparszywienia
pchlich targów i kompromisów
za flaszkę ściemy
nie cierpi wyciągniętych rąk na końcu których
wyprostowane dłonie i jeden kierunek
pomiędzy kroplami robię wypad w ogrodowy busz
z towarzyszem od codziennych wędrówek
spotkanie ze starym kutwą zza plotu
któremu wciąż mało wszechobecnej
wody
rozpala zwierzęcą wściekłość
może wystarczy co bądź
byle było
sprawdzam ciśnienie
powoli opada
pies zasypia pod stołem
ruda kotka łapkami ugniata
bezustanne niedowierzania