Kasztan
Dodane przez Fenrir dnia 30.09.2007 15:02
Ufarbowałam córce włosy - nie chce być podobna
do nikogo. Woli zostać sam na sam z połyskującym kasztanem. Chodzi
cicho, a sposób przekrzywiania głowy w rytmie opowieści,
na chwilę odsłania profil.
Jest inną mną; zaczęła hodować własne zaklęcia. Zasadziła i czeka,
kiedy puszczą pędy. Widzę jej nową twarz, z ruchu ust uczę się czytać
skąd wypływa myśl i prowadzi do miejsc, gdzie życie bardziej
prawdopodobne, niż umieranie.