"zgubiłam żar duszy"
Dodane przez tajemnica dnia 28.09.2007 11:35
od wspomnień zamyślona
w pragnieniach rozmodlona
nadziei wyglądam
może wróci...

czekając na wyrok
gdzie katem jest los
a winą brak
wiary...
wspominam co było
gdzie jadłam
jak spałam
rzec by się chciało
z jednego pieca tylko
chleb jadłam...

i dobrze mi było
i ciepło też
tak miło, przytulnie
domowo...
to matka i ojciec
raj stworzyli
jak mogli...
swym potem i krwią
budowali
moje szczęście

swego szczęścia
zbudować nie potrafię
synowi swemu nieba próbuję
uchylić

coraz mniej jest mnie...
znikam...
pogrążona w tłumie
garnków, autek i ściereczek...
zagubiona... tam, gdzie
problemem jest
"co dziś na obiad?"

szukam swojej duszy...
tej zielonej i pachnącej wiosną
kiedyś młodej...

dawniej...
chciała
marzyła
pragnęła
teraz...
zawładnięta powszedniością

***

gdzie jesteś?!