urodziłem się po to, żeby można mnie było zakopać albo spalić.
Dodane przez RCN dnia 20.09.2020 11:37
uczymy dzieci czytać czas. mówimy jest w pół do trzeciej, dlaczego nie śpisz?
cisza też jest czasem, gdzie czujesz własny puls, szum krwi, łomot serca w krtani,
aż mówią nie powinno tak bić, nie powinno cię tutaj być.
czy to unoszenie się z dymem w kierunku gwiazd
czy zapadanie w samo sedno ognia?
powoli dajemy sobie odbierać wolność dla naszego własnego dobra,
przed strachem przed śmiercią. mówię mu to może być południe
albo północ. czasami nie da się powiedzieć patrząc za okno
w tym przeklętym miejscu.
uczymy dzieci czytać czas z twarzy zegarów, z liczb na ekranach, uczymy
przyznawania się do winy, klękania w pokucie, kiedy nie ma czego
żałować. gdzie wszystko wydaje się proste jest rozstęp dróg. które
wybierzesz tętno, którą śmierć?
myślę o tobie. tak, nawet, kiedy cię nie ma, jesteś. słyszę twój śmiech,
widzę, jak wydychasz nikotynę z płuc za okno. morze wraca, przyciągane
grawitacją księżyca, kiedy wirujemy - - cała galaktyka, w tej pustce.
nauczyłaś mnie jak czytać czas.
nigdy jak czytają go ci, dla których okazaliśmy się za późno.