skórki pomarańczy
Dodane przez marzenna52 dnia 23.08.2020 06:48
podaruj mi siebie jesienią
pozwól o niej zapomnieć
jeszcze tli się letnie
popołudnie

dni będą krótkie
wieczory wypełnią
chłodem
nasze szuflady szafy
których nie otwieramy
obawiając się wspomnień

może spojrzę na twoją
fotografię na uśmiech

jeszcze pachną
rozgrzane motyle,
werbeny
chciałyby oddać ciepło
zanim zasną

na stole skórki od
jabłek
wyschły, proszę
zostaw je na parapecie
zrobię herbatę z
cynamonem

śnisz, czy wstajesz
bo już ranek, a ja wciąż
nie wiem

czy tylko jesień
żegna lato
czy ja odchodzę
zapominając o istnieniu

czterech pór roku
dacie urodzenia i
świerszczach które

nareszcie mówią
prawdę
- głupia ta szaruga,
wieczne żale skomlenie
szukanie jabłek

zgniłe leżą w sadzie
bez szansy
na szarlotkę

jestem twoim cukrem