To będzie bardzo patetyczny wiersz
Dodane przez Wierszopis dnia 20.08.2020 18:08
Mogę też zmienić zdanie w trakcie
obiadu.
Czyli krwawej kiszki w sosie
bananowym.

I kogo to obchodzi na krańcu
galaktyki. Unieważnionej przez Imperium,
tuż po kontrataku.

Spaczona kosmologia i demiurg
lepiący z błota.
Niepoważna zabawa, ale ubaw
po pachy.

Teraz pora na deser oraz zakończenie,
lecz ostatecznie wypisałem
długopis.

Dokończę palcem na wodzie,
kilka godzin po rozdzieleniu.