Jan po słonecznej stronie Patmos
Dodane przez mikesz111 dnia 18.07.2020 13:57
bezchmurne niebo o brzasku
napawa mnie radością istnienia
wbrew prawu ciążenia
wznoszę się nad ziemią
w przestrzeni
wiecznego niedopowiedzenia
oczy płoną przedziwnym żarem
obmywam palce
wodą z plasterkiem cytryny
i z zadowoleniem
oddaję duszę Bogu