wiersze z Bończy
Dodane przez jamnik16b1 dnia 19.06.2020 08:20
od jakiegoś czasu
obserwuję świat
jakby zza szyby akwarium
identyczny porządek
który zagarnął wszystko
rujnował wzajemną zależność
sypała się jak herbatnik
w niemym obszarze
człowiek
przysposabia milczenie
z czasem
łączy w jedność
jak liść i gałąź