podżebrze
Dodane przez Cobra dnia 26.04.2020 10:38
najbardziej unerwione są korzenie
wrosły zasiekami w ciało
choć skóra też się gęsi gdy głaszczesz ją pod włos
a sutki dębieją od lepkich ust
niczym zdobyczna chorągiew
wbita w kształtny kopiec
pęczniejący od drgań
rozkołysanej struny
jeszcze jeszcze
wyszeptuję mistyczną cichość zespolonych ciał
nad którymi porowate kołyski się drzewią
osłaniając liśćmi zieloność
tłoczoną tkankom niczym krew
nie przycina się gałęzi gdy rosną
wczepione w życiodajny pień
karm mnie karm
zanim zostanie ze mnie sęk