gdzieś tam z ulicy kruczej
Dodane przez ozon dnia 23.09.2007 06:41
... wiem że mówimy tak samo ale jakby
inaczej
czasami to boli a nawet musi boleć
i jest tak zajebiście niczym sny pod śmietnikiem
od dawna
tylko ta cisza wtedy
mówią o greenwich lub zaczynaniu od zera
zresztą każda wersja brzmi identycznie niby takie
składanie liter i krztusi
kiedyś słoiki i dżem czy smak mokrych korytarzy
w wędrówce po animal planet
(...) jeszcze pytanie o kobietę i te rzeczy
że niby noc że posuwa że wszystko wydaje się
trzeszczeć o takich tam tajemnicach albo
przedwcześnie
jak te anioły suki i hycle i nic
poza języki