OSCAR WILDE (1854-1900): Impression de Voyage (ang. > pol.)
Dodane przez Maciek Froński dnia 11.03.2020 13:09
Niebo płonęło jak rozgrzany opal,
A morze miało barwę szafirową,
Gdyśmy stawiali żagiel; wiało zdrowo
Ku sinym lądom na wschodzie. Z wysoka,
Z dziobu, dostrzegłem ożywionym okiem
Zakintos, gaje, strugi, każdy szczegół,
Skarpę Itaki i Lykajon w śniegu,
Wzgórz arkadyjskich ukwiecone stoki.

Pogwarka masztu z łopoczącym żaglem,
Szum fal za burtą, no i jeszcze nagle
Na rufie śmiechu naszych pań kaskada,
Poza tym cisza; Patrzyłem, jak płonie
Zachód, a krwawe słońce mórz dosiada.
Na greckiej ziemi stanąłem na koniec!

                                        przełożył Maciej Froński

I oryginał:


The sea was sapphire coloured, and the sky
Burned like a heated opal through the air;
We hoisted sail; the wind was blowing fair
For the blue lands that to the eastward lie.
From the steep prow I marked with quickening eye
Zakynthos, every olive grove and creek,
Ithaca's cliff, Lycaon's snowy peak,
And all the flower-strewn hills of Arcady.

The flapping of the sail against the mast,
The ripple of the water on the side,
The ripple of girls' laughter at the stern,
The onlys ounds: --- when 'gan the West to burn,
And a red sun upon the seas to ride.
I stood upon the soil of Greece at last!