Wiersz o ostatnim Marsjaninie
Dodane przez Robert dnia 08.12.2019 23:40
Po co pisać o ostatnim Marsjaninie,
nikt nie przeczyta słów zasypanych piaskiem.
Umarłe morza szumiące jedynie wspomnieniem
nie napełnią się nadzieją napełnienia.
Pustka mieszana wichrem
nie zrodzi nowego życia,
a zimne słońce ubrane w rudy pióropusz
nie ma po co ogrzewać powierzchni.
Czyżby tylko pozostać miało zapomnienie
i przestroga dla kosmicznych podróżników?
O! Biedny nieszczęśniku,
może znajdzie się taki, co o tobie pomyśli.