Wóz filozofów, cz. XII
Dodane przez Artur Wielgus dnia 04.12.2019 23:06
Starszy człowiek do Witkacego:
Ty chyba jesteś naćpany!
Witkacy:
Nie więcej od ciebie, ty świadku Jehowito!
Odurzenie, uderzenie, dobre nawet i na scenie.
A ty Jehovo myślisz, że masz duszę zdrową?
Starszy człowiek:
Wojtyła, to jest twój człowiek i on jeszcze powiedział, "jak człowiek może przeistoczyć się w wyższy byt, skoro jest grzeszny i nie moralny i że w człowieku nie może być zła, ignorancji ani zemsty."
Ja tylko w przeistoczenie w śmierć wierzę, a nie w przeistoczenie śmierci.
Witkacy:
Oj co ja bym dał za ten klejnot zdrowia drogi!
Profesor Usowicz śpiewa na furze, "Tobie Panie zaufałem, nie zawiodę się na wieki."
Słychać ćwierkanie ptaków i niknący głos Aleksandra Usowicza.
Ingarden:
Bo to są skarby, nie Szwedów, a Polaków, ciekawy jestem kiedy je zwrócą?
Niech sobie nie myślą, że Absolut się skończy!
Słychać dalszy ciąg Fantazji polskiej Paderewskiego i zasuwa się kurtyna.
Koniec