nie można wejść dwa razy na to samo drzewo
Dodane przez stawil dnia 27.11.2019 11:54
to są jeszcze wciąż te same
drzewa z daleka
ale już bliższe
pisane wierszem
jak kantata o kawie Bacha
na wczorajszym koncercie
libretto zmienia się z duchem
czasu jak liście porami roku
ale ramiona ciągną
niezmiennie wciąż tę samą
linię melodyczną aż do
zanurzenia po szyję ...
utonięcie
odwracasz się i ...
znikasz zostawiając
coś idealnego po sobie r11;
kręgi na wodzie