W ZIELENI
Dodane przez Nadzieja dnia 26.09.2019 11:33
Idąc przed siebie, nie myśląc wiele
wkroczyłam w zieleń - zapadłam w zieleń;
płaszcz rozpostarła otchłań zielona
i otoczyły mnie jej ramiona.

U stóp mych - wody ciemnozielone,
pęki zieleni w niej zanurzone;
zielona cisza uszy uzdrawia,
w zielone ramy myśli oprawia.

Sama już nie wiem, ile to trwało:
w oczach mi całkiem pozieleniało;
nagle gdzieś z głębi w niebo się wzbiła
skrzydlata zieleń - i mnie zbudziła.