ona rozprzestrzeniona
Dodane przez Freewind dnia 22.09.2019 11:40
coraz trudniej mi odnaleźć klucz do tamtego wieczoru
Anno Agnieszko, kiedy całowałem Twoje usta i wargi

Byłaś wtedy w siódmym niebie, teraz oddychasz ziemią
mrok deszcz i pijany kierowca zabrali mi Ciebie,

Robiłaś obrączki z włosów teraz piszą Ci nekrolog
Anno Agnieszko, los dał Ci złe karty, Bóg zabrał do siebie

Niech będzie przeklęty, kto naruszy twe kości
Anno Agnieszko, moja na zawsze