Szeroki front burzowy
Dodane przez Wierszopis dnia 05.07.2019 01:46
Z przymrużeniem okna
będzie problem.
Tekturowe szyby przeciekają
a na horyzoncie góra lodowa.
Wyciąga macki aż zimno się robi
w dolnych partiach podłogi.
Tam, gdzie ukryte skarby
narodów pomieszkujących cichaczem.
W kącie piwnicy, nie wyściubiają nosa,
na schodach cała ciemność
kosmosu.
Ewentualnie ktoś ukradł żarówki
i schował.
To też dobry sposób na uniknięcie
końca.
A na strychu zupełnie inna historia.
Oraz piorunochron.