Nocturn b-moll op 9 nr 1
Dodane przez Kyre dnia 15.09.2007 19:27
Deszczem perlistych dźwięków spod palców wypływa.
Rozbrzmiewa echem wtórnym od stropu odbita.
Wyczarowana jakby pieszczotami dłoni
co klawiaturę głaszcze raczej niż dotyka.

Wzrok gdzieś w dal zapatrzony - ponad ludzkie głowy.
Jej zbędne wszelkie nuty - bo te z duszy płyną.
I nie wiem sam, czym bardziej jestem upojony.
Czy muzyką Chopina, czy też tą dziewczyną