Wódz Stalin
Dodane przez Artur Wielgus dnia 13.06.2019 18:52
Kiedy byłeś politycznym doradcą
Budyonnego, to mu doradziłeś,
aby najpierw wziął Lwów,
a potem uderzył na Warszawę.

Wiemy jaką Budyonny dostał odprawę.
Po Drugiej Wojnie, sam nam oddałeś,
trochę ziem utraconych, za co ci dzięki,
choć dla Lwowa nie byłeś miękki.

I powiedziałeś, że Polski,
nie da się osiodłać.
Prawda to była, to nie kobyła
i jej po prostu nie da się ograć.

Kiedy zapytałeś ile papież ma dywizji,
to przyszła odpowiedź Jana Pawła,
wystarczająco dużo -
aż cała sprawa upadła.

Myślę, że z błędu Denikina,
też będzie wyciągnięta lekcja,
oby to nie była nasza apopleksja.
I to nie będzie nasza wina.