Rzecz o pieszczeniu *
Dodane przez Janusz dnia 04.06.2019 10:33
Niby pyszni się coraz to nową linią,
doskonalszym tworzywem,
idealnym porozumieniem z deską.
Mruga zalotnie czerwonym oczkiem.
Ale to już nie ten dawny świat,
kiedy miało duszę i prostotę
dziewiętnastowiecznego wiersza.
Ta jego usłużność, ta gorliwość
w pieszczeniu pomiętej wełny parą
to tylko przejaw strachu
przed powrotem epoki non-iron.
*Na motywach wiersza J. Salamon: "Żelazko".