Stałem raz u nas na wsi pod sklepem
Dodane przez eitheror dnia 28.05.2019 21:52
tam najwięcej było rozrywek pokapselkowych
w pałacu - majątku dawnym rżnęła kapela
na wsi takie rzeczy dzieją się częściej niż myślisz

podarowaliśmy sobie spadającą gwiazdkę
ostatnią gumkę

gdybym nie był zabobonny
wszystko grałoby jak
w orkiestrze

ale trzeba było się zakapselkować, zabić dechami
żeby wyjść z całości, z krzaków
z twarzą

z jakąś choćby rozmytą
puentą