po powrocie
Dodane przez jamnik16b1 dnia 11.05.2019 11:31
z mojej Katedry Milczenia
zacząłem wypowiadać słowa
ostrożniej
nie dlatego
że nie wiedziałem co powiedzieć
czułem potrzebę porozumienia
z tym co zakryte
a tym co odsłonięte
stawałem się przezroczystym
widziałem światło dobre i prawdziwe
kółka i trybiki
poruszały nowe możliwości
powolutku
przechodziłem na drugą stronę