znowu jest...
Dodane przez zyga66 dnia 26.03.2019 09:59
okna wypełnione błękitem
a nieśmiała biel z namiastką zieleni
pąkami okryły drzewa
światło i ciepło przerywa zimowy sen

wychodzę przed próg
i na chwilę wraca radość
jakby tamte dni rozproszyły
szare odcienie codzienności

wspomnienia wyglądają na świat
jak świeża trawa
którą odkrył topniejący śnieg
a myśli szumią wesoło jak wezbrane strumyki

otwieram się na nowe - może nieznane
tak jak ziemia pod nowy plon
nie tylko marzyć i śnić
czasem wystarczy być