Gonitwa absurdów*
Dodane przez Janusz dnia 27.11.2018 01:55
Zero
Żyje gdzieś sobie zero
jasne i okrągłe jak słońce
Liczy się tylko z sobą
dzieli się mnoży dodaje
ale wciąż pozostaje zerem
Zamknęło się w swojej
okrągłości
tylko ślady obliczeń
świadczą o jego istnieniu
Pomyłka
Żyje gdzieś sobie pomyłka
taka duża że aż niewidoczna
potrzebowała dowodów na istnienie
Wymyśliła więc czas i przestrzeń
umieściła w nich
potwierdzenie swojego bytu
Potem stworzyła człowieka
żeby zachwycał się dowodami
nieważne że pomylonymi
Trójkąt
Żyje gdzieś sobie trójkąt
na zewnątrz ma trzy boki
czwarty ukrywa w środku
W nocy śpi w jednym z kątów
w dzień wspina się na wierzchołki
czasami gubi wszystkie boki
Wtedy sięga po prostą
odrywa kawałek łamie po trzykroć
i znowu ma trzy boki
Echo
Żyje gdzieś sobie echo
służyło kiedyś jednemu głosowi
budowało dla niego sklepienia
Aż wreszcie zbuntowało się
postanowiło rozbić usta
z których pochodził głos
Ale nie widzi ślepe echo
że wciąż wydobywa się z ust
których tak zawzięcie szuka
*Teksty zainspirowane twórczością Vasko Popy.