A jednak
Dodane przez silva dnia 18.10.2018 17:53
dane mi stąpać po śladach Platona i jego uczniów
wątłe listki akantu potwierdzają subtelność korynckich kapiteli
w nieśmiertelnym śpiewie cykad rzeźbi się
prawda o czasie niczym historia Alkestis wciąż obecna
w rozwibrowanym powietrzu daję się przekonać że dobro zdoła
wyłuskać ziarna piękna niczym dzióbek białej gołębicy
pszeniczne

tyle że te same kamienie były żłobione także
stopami tysięcy bezimiennych niewolników
czy przykute do cienia katorżniczą pracą
myśli zdołały poszybować ku ideom
czy harmonijne kształty Partenonu potrafiły umościć gniazdo
również pod powiekami jeńca któremu abakus rozorał łydkę
albo czy widzący zbyt wielkie od głodu oczy syna choć na chwilę
dał się uwieść maestrii jednego z dzieł wyrosłych
z wysublimowanego smaku Apollona i jego muz

tylko nieliczni potrafią kosztować poezję jak ambrozję lub nektar

a mimo to niejedno dziecko pokazywało matce
brabancki listek gdy kropla
rodzi tęczę na dowód
starogreckiej
triady