Cudze piękno
Dodane przez Jutta dnia 31.07.2018 22:15
Gorzki owoc ukryty w strofie,
przegonił światło i deszcz.
Nie utrzymam kształtu wiersza
bez poświęceń oraz porażek. Wiem;
będę się mylić, zaczynać od nowa.
Wybaczam szorstką doskonałość
śpiewającym ptakom.
Zaniemówiły cholerne kropki, chude
przecinki. Słowo jest najmocniejsze,
gdy się wymyka. Odchodzi jak
wolny człowiek - zapada w pamięć.