Dla B. (drugi)
Dodane przez AnnaAgata dnia 30.07.2018 21:59
Praia de Faro. Przed chwilą ocean wyrzucił cię na brzeg. Śpisz między ziarnami
piasku. Pod powiekami robak snu znaczy ścieżkę. Ziewasz. Słońce zagląda w usta,
ześlizguje się po języku. Zanurza w tobie, jak w unerwionej wannie.

   Kobieta karmi dziecko. Na rzęsach miłość. Jabłko chrzęści między zębami.
   Dziewczynka wyjmuje z buzi pestkę. Mama śmieje się w głos. Dziecko przełyka
   śmiech, jabłkowy kęs. Palce są lepkie. Powieki się kleją. Kobieta mówi, śpij.

   Sny połyskują na falach. Słońce wsiąka w piach. Wiatr dotyka pomarańczowych drzew,
owoce śmieją się i rosną. Jak dzieci. My nie mamy dzieci. Mamy nic.

Rozmawiamy o nic. Każde słowo wpada do oceanu. Słyszę plusk. Mewa dziobie pestkę.
W pestce praia de faro. W ręku niebo zawieszone na nitce. Tylko niebo masz dla mnie.