truskawkowość
Dodane przez li_an dnia 04.09.2007 09:51
/z cyklu nienazwanej historii/
lepiła pierogi 
w miękkim cieście 
zamykała słodkie owoce 
misternie zręcznymi palcami 
formując falbankę 
letnie słońce truskawek 
zamyka w sierpowatym rogalu 
cieszy się jak dziecko 
gdy księżyc owija słońce 
przynosząc błogą noc 
szklankę chłodnego odpoczynku 
nim wróci 
poda mu ciepłe 
ciepłą dłonią 
on uwolni ukrop lata 
z cienkiej powłoki księżyca 
jednym pchnięciem widelca 
przełknie nie zauważywszy 
kształtnej koronki 
ani gorącej treści 
mimo sparzonych warg 
wzruszyła ramionami 
dopijając resztki spokoju 
dzień kończy się codziennie 
zaczyna zresztą też 
pogniotła resztki rozmiękłego ciasta 
i schowała w najdalszym kącie lodówki 
na potem 
na wieki wieków 
- - - - . 
15.03.2003.