notatka bez tytułu
Dodane przez stawil dnia 18.07.2018 18:30
umiem spadać z poziomu zera (łóżko)
na poziom depresji (podłoga)
a w porywach wzlatywać do nieba (sufit)

co łączy jedno z drugim - chyba noc
i skoczek w biało-czarnym polu
poświęcający życie dla ratowania królowej

ta cześć nocy w której wszystko się może
zdarzyć:
niejedno napisać to i owo zrozumieć
nawet wyśmiać - bezsenna (czytaj bezcenna)