równowaga
Dodane przez malanizmus dnia 03.09.2007 18:38
ogromny huk wstrz±sa przedpokojem
kiedy na sumieniu zaci¶nięty sznur
poddaje się ręce najemnika

zdumione wieszaki
wymieniaj± surowe spojrzenia
z nieodpartej potrzeby protestu
odpryskuj± lakier

doniczkowce wyrywaj± się
ze słonecznych objęć
chc±c mieć do¶ć swobody
by móc wykrzyczeć
że to jest inaczej

każda molekuła wnętrza
bierze się do roboty

najemnik na kuchence
usmaży swoje zmysły
po czym wystrzeli do brzozy przez szyby

to co lament w jedn±
brzózka wygnie w drug±
co pro¶by przetn± drug±
biała zszyje pierwsz±