Sryptyk :)
Dodane przez Krzysztof Bencal dnia 06.04.2018 09:52
I. Gra erotyczna

Z chwilą, kiedy, Jezu, po tęczy z góry zjedziesz,
w byt idealny zmienię się ja, prosty człowiek,
który widząc, jak barka posuwa się po Odrze,
nie wierzę w to, że któraś z rzek znowu wyleje.

W miarę jak wyjątkowość odbieram sam sobie
i na podstawie smaku, zapachu twej śliny
określam jakość ciepła lub chłodu pustyni -
odzyskuję szacunek oraz miłość kobiet.

Niezdarnie patrzę w lustro. Obyty z kamerą,
obrębkiem zamkniętych ócz nie wykończę hostii
w grze erotycznej, w której to światłość i ciemność

nie potrafią wyrażać swojej płciowości,
a sutener, ubrany na modłę klasztorną,
gryzie łańcuch, krzycząc do klientów: "Paszoł won!".


II. Kolczyk z krzyżem

Cudzą pieśń o wieczności presto wykonuję.
Z Panem Jezusem - który w przystępie rozpaczy
chodził gdzie bądź, gasząc na chybił trafił gwiazdy -
do świętej Marii znów mnie poróżnił stosunek.

To dar być człowiekiem, mniejsza, jakiego Pana.
Księża nie patrzą na mnie, bo - tłumaczę sobie -
razi ich kolczyk z krzyżem, który w uchu noszę,
i to, iż grzesznikom wciąż z szacunkiem się kłaniam.

Słońce, powłócząc światłem, tumany chmur wzbija,
alfons zaś podaje mi cugle dzikiej świni,
ażebym wjechał na niej do Jerozolimy,

gdzie Pan Bóg przed kimś większym od siebie ukrywa
stworzenie świata. A ktoś, od szatana gorszy,
już wkrótce najplugawszą istotę zapłodni.


III. Noc pijacko-narkomańska

Nie jest źle, jeśli rzadko powleka się pościel
i udaje z barłogu zwlec po pijackiej nocy,
w której asymetrycznie pito pięćdziesiątki,
by abdykowała na rzecz snu każda z kobiet.

Szedłem, częściowo z krzyżem, częściowo z balonem,
poprzez kalwarie, cmentarze i firmamenty,
a Pan Bóg nie mógł znowu zmusić swojej ręki
do przeżegnania ani dostroić się do mnie.

Ziarnko słońca pozwala mi w porę się budzić
i odsyłać mężczyzn, którzy proszą o forsę,
do staruszek (sił pozbawiły je zakupy

i są przygotowane na twe przyjście, Xiążę),
lecz tabliczkę z napisem "Nie deptać zieleni"
tylko nad moją głową przybiją dealerzy.


2018