Ze śmiercią mi do twarzy
Dodane przez IZa dnia 16.03.2018 21:59
im bardziej ona była głodna
stawałam się szczęśliwsza
jeszcze tylko jedna fałdka w talii
jeszcze tylko bardziej zarysowane kości policzkowe
skóra trzeszczy na kościach obranych z mięśni
oczy stają się większe i wyraziste
śmierć trzeba nakarmić
smakuję jej
nie mam siły podnieść powiek
słyszę jak przełyka ślinę
nim przełknie mnie
ostatecznie