coś między gałązką oliwną a liściem dębu
Dodane przez mikesz111 dnia 14.03.2018 16:19
jako obłudnik
chodziłem do kościoła
to logiczne
człowiek chory
zawsze i wszędzie szuka ratunku
lecz okazało się że przez swoją
tam obecność tylko dokładam cegiełkę
do niebotycznej obłudy budowli
i niech piekło
w tej chwili mnie pochłonie
jeśli kłamię

mój Panie
teraz słyszę twój głos
w śpiewie skowronków
i szeleście liści starego dębu