Inwokacja
Dodane przez Magrygał dnia 05.03.2018 12:03
Nie jestem
łagodną owcą
leniwie w słońcu
przeżuwającą
kolejne źdźbło trawy
jednym ze stada aniołów
trzepoczących skrzydłami
przy zawodzeniu chorałów
wepchniętym do ust
frazesem spisanym
w wypalonej glinie,
powtarzalnością
rytuału
w różańcowym kręgu
szepczącym wniebogłosy
byś usłyszał te same
od tysięcy lat żale
na podobieństwo twoje
jestem
zamkniętą z czterech stron
bazaltowym płaszczem
zwartą od wewnątrz
tektoniczną skałą
zmieniam porządek słów
i szyfr liczb pierwszych
niezbędnych, bym na znak
kamienne wrota otworzył
strzeż się
wejść będziesz musiał
w labirynt korytarzy,
pełnych echa pytań
i żadnych odpowiedzi