przesilenie
Dodane przez zyga66 dnia 15.01.2018 20:59
nie dążę
do każdego celu
a osiąganie szczytów
oglądam z daleka

przeskoczyłem kilka pięter
i balansuję na gzymsie
jak linoskoczek
bez zabezpieczenia

przyszarzałe dni
leniwym strumykiem
wiją się
pod śliskimi kładkami

rozgrzeszam się
sam - nie oczekując
nagrody ani kary
cisza jest błogosławieństwem

nigdy nie uciekałem
ale uczę się wysokiej sztuki omijania
idę prosto - czasem tylko
pod prąd