Niebo
Dodane przez Ooo dnia 02.01.2018 19:28
Przypadkowo
kiedy wszystko jest niczym
a coś może być wszystkim
poznałem anioła
Anielskie ciało
szlachetna dusza
urok styl
i rzeczowe rozmowy
o wszystkim i niczym
co dla mnie heteroseksualnego faceta
z poszlakowaną przeszłością
stanowiło miód
na poharatane ciało i umysł
bo anioł był kobietą
i sączyła się nadzieja
że się dogadamy
i być może dojdzie
do obopólnego spełnienia
Anioł podtrzymywał mnie w przekonaniu
że w tym zdegenerowanym świecie
istnieją niezaprzeczalne wartości
zaufanie lojalność uczciwość
pewność
jutro będzie piękniejsze
bo on jak ja
gardzi śliniącymi się na portalach nieaniołami
i w realu okazało się
że ów anioł przebywa
w uporządkowanym niebie
gdzie chmury
kiedy jest za gorąco
przykrywają słońce
a słońce jako nadrzędna energia
spowoduje pozytywne zmiany
będziemy bardziej opaleni
nasze dzieci będą miały zapewnione szczęście i dobrobyt
Spotkaliśmy się parę razy
doświadczyłem
czym może być niebo
Podarowałem mu serce
na salaterce jak w wierszu
wołowego rosołu
z pietruszką selerem marchwią
bycze zdrowie
Chanel No.5 by pachniał anielsko
czterdzieści pięć róż na urodziny było zwykłą powinnością
bo urodziliśmy się tego samego miesiąca i dnia
kilka wytrysków nasienia
i takie tam
banalne bzdety
Gdy mieliśmy przywitać Nowy Rok
zabrakło mi wiary
przeprosiłem go
i zostawiłem na chwilkę
z innymi sylwestrowymi aniołami
wódką Finlandia wieprzowiną z borowikami
i pod pozorem udania się do toalety
poszedłem do naszego pałacowego pokoju nr 11 w Sasinie
i zajrzałem do jego telefonu
zobaczyłem
jak na leśnym parkingu
życząc mi w międzyczasie wszystkiego dobrego
rżnie się z innym aniołem
W tej sytuacji
myślę że jestem diabłem
nie bo
to i tamto
ale tak wygląda niebo