Prostytutki też potrzebują ciepła
Dodane przez Wierszopis dnia 19.12.2017 19:40
Życie jak cholera,
a jednak oduczcie mnie słów,
szczególnie tych pomiędzy
snami.

Zbyt głęboko wczepione bolą
gdy otwieram drzwi aby wyjść
i krążyć. Nawiedzonymi ulicami.

Chociaż czasami uda się spotkać
wieszcza to szklane kule
i tak pozostają puste.

Stąd aż po zdewastowany
horyzont. Zresztą bez znaczenia
skoro pragnę tylko twoich ust,
których nie możesz mi dać.


Bo tak naprawdę nigdy nie było
nas, ciebie i mnie.
Zaledwie semantyka oraz odmiana
przez coraz większą liczbę przypadków.

Lub zwyczajniej - życie
jak cholera.