w sieci
Dodane przez winyl dnia 18.12.2017 18:07
oczy bolą wysoka rozdzielczość
zarośnięty cuchnący od potu
nieważne - jestem online

kanarek kupiony w internetowym
sklepie zdechł tak jak pies
przecież niczego im nie brakowało

przeczytałem w sieci wiersz;
wiatr który gna obłoki pamiętam -
mój napisany dawno temu
gdy łąka pachniała włosami dziewczyny

papierowe książki są potrzebne
czytałem na plaży Leonarda Cohena
wczoraj rozpaliłem nim kominek

teraz to nieważne mam www
słowa kontakty seksualność wszystko
dostarcza operator
jednak szkoda ptaka i kundla...

wiadomość - sklep internetowy
oferujemy najlepszej jakości usługi
u nas można kupić wszystko
czego dusza zapragnie
bo szczęście to my