Wiersz ...
Dodane przez Jane dnia 10.12.2017 13:52
niechętnie przychodzi
kiedy go wołasz

nieraz gdy bezsenność
czasem we śnie się jawi
lub wejdzie jak złodziej

myśli ukradnie
zawładnie sercem
pióro do rąk włoży
wyrwie kartkę z zeszytu
i strofy zapisze

tak sam z siebie prawie
bez twego udziału
z wolnej woli

bez przymusu