Walc na dwa
Dodane przez oskari valtteri dnia 01.11.2017 19:06
gdy pod księżycem
rozsądni będą tańczyć z wariatami


to jak pogodzenie się srebrnego pyłu
z powagą urodzajnej ziemi
twoja talia w epicentrum
a ja - cóż

jestem w tobie
dzieckiem wszechświata
któremu przed nowiem pokazujemy
zdrętwiałe pięści

od ciebie uczę się układać kwiaty
oznaczać nimi białe wiersze
żeby móc objąć epizody
tożsame naturze
uległej echu powiosennych burz
i rezygnacji z plonów soczystej trawy

bo kiedyś spadnie rozpalona susza
o imieniu trudnym do wypowiedzenia
i nieważne
kto posiał i jakim krokiem stajemy się lżejsi
w takcie wirujących plamek
horyzontu