Rzecz o wierności
Dodane przez Janusz dnia 17.10.2017 02:23

Wypasione konie, podkute gumą,
tuczone mieszanką oleju i benzyny.
Widomy przykład ewolucji gatunku,
od leniwego kucyka do zrywnego ogiera.

Karmione, myte i poklepywane,
odpłacają szybkością i wytrzymałością.
W razie potrzeby otulą poduszkami,
choć zdarza się też, że dadzą plamę.

Podobno kolejne generacje
same będą wybierać kierunek jazdy.
Może więc lepiej pozostać wiernym
poczciwemu, staremu garbusowi.