Trochę inna
Dodane przez Roman Rzucidło dnia 01.10.2017 09:41
Trochę w ciąży, trochę boso. Wychodzi na ulicę
prosto w najgwarniejszy tłok, imiona żywiołów
wypisane ma na twarzy. Niedbała i zadziorna.
Nawet gdy mija przechodniów daje im do myślenia,
burzy spokój obojętnym, zaangażowanych wtrąca
w marazm. Czerwone światło pada pod jej stopy,
będzie je deptać jak szkarłatny całun. W nim przecież
dozna przemiany. Trochę w ciąży, trochę na haju.
Nie zwraca uwagi na to, co wszyscy, sukienkę ma
lżejszą niż zaćma, usta pomalowane czarną
szminką. Nie, nie będzie krzyczeć i kurwować
w środku miasta, nie zrobi z siebie wariatki,
tak jak byście chcieli. Ona tylko przełączy się i odpłynie.
Bez żadnego wspomagania. Wrzuci na luz i po prostu.
Po prostu rozleje się magmą
po umysłach tłumu.