plaster
Dodane przez koma17 dnia 11.09.2017 02:58
ta biedronka tylko udaje nieżywą
śmierć nie usiadła obok
wciąż kwitną stokrotki
ile można płakać wiatr rozchyla trawy
napuchnięty wilgocią
labirynt z przywidzeń
jak ją uratować poszukam oddechu
jeszcze drgną nóżki skrzydła
poleci do nieba
to już koniec mówisz niczego nie zmienisz
opatrunkiem ze spojrzeń
kładzionych na kropkach