dom bez domu...
Dodane przez Argo dnia 09.09.2017 03:37
Piszemy wzniosłe słowa, lecz dla kogo to mowa?
Wiem, że to nikogo tutaj to nie wzruszy, a i dla tych których tekst dotyczy czas jako taki już niewiele się nie liczy.

lokum ma bez ścian
wszędzie i nigdzie jest dom
adres nieznany
łazienką staw lub kałuża
codziennie ich mijamy

za sypialnię krzak
zimą schodowa klatka
ciepło to gratka
kiedyś swe mieszkanie miał
jednak los inaczej chciał

wzgardzony przez los
jak wrzód jest traktowany
wstydzimy się ich
z opuszczoną w dół głową
mijamy niewidzialnych

ten posrany świat
oni mają go w dupie
ja świadomość mam
że za moje słowa tu
godności im nie kupię

Argo.