lewitacja
Dodane przez zdzislawis dnia 01.09.2017 04:29
nie ptaki raczej kańciaste sześciany
przebrzmiałych sześciu dekad
nisko ledwie stopę nad ziemią
odfrunęły w drogę
bliską choć daleką

niezniechęcony nadal improwizuję
już nie łudzę się odnaleźć sens
w spektaklu jednego aktora
bez widzów
chcę ujrzeć rysopis jakiegoś znaczenia

człowieczeństwo nie jest nad egzystencja
karmioną co dnia syndromem misji
jest zbiegłą stronicą z druku
niechlubną zakładką siejącą zagładę