Hotel niedaleko rynku
Dodane przez Fenrir dnia 21.08.2007 06:01
Na linie horyzontu tańczy kuter, szumi fala
i gaśnie w piasku. Wynajęła pokój z widokiem

na tę historię. Fedra jest stara i już nie ma
w niej miejsca na obłęd - unika słońca, woli

tekturowe pudełko, misternie zaplątane drutem.
Wieko w konwalie i maki; to co przygotowała na koniec
świata.