Burka
Dodane przez Jutta dnia 17.06.2017 10:32
Odkryta twarz nie udźwignie
spojrzenia. Uchylam rąbek,
lecz nadal chcę pozostać w sobie.

Nie ulegnę urojonym bogom
owiniętym w jagnięce skóry.
Wiem, jak daleko sięga dłoń;
odchodzę z łykiem wody.

Trzeba odwagi, by szkicować drogę,
poczuć zapach nie wiedząc skąd płynie.
Czas zatrzymuje - rozbijam namiot.