Senofil
Dodane przez Paralelik dnia 01.03.2017 15:59
Westchnąć głęboko i wciągnąć tak chmury
Orfeuszową lirą usypiać strach który milczy
a który siedzi ze mną w oknie
-
Łaskoczący
eskapizm chwil
a umysł
wypatroszony przez złote warkocze

Głos jak niebo w czerni rozbłyska
kurz na policzkach
rachityczne usta
mózg wymarzony
minuta
miliony spojrzeń w oczy miękkiej duszy jak poduszka