Proporcje
Dodane przez Irena Michalska dnia 28.02.2017 10:55
Nie chcę za dużo, wymijam wewnętrznego tyrana,
ani zbyt mało, aby beznamiętnie w apatii nie słabnąć.
Sposób myślenia wywieść z dawno przeczytanych
lektur, pozwolić im się wychować, a potem powoli
zatrzeć w pamięci. Tak właśnie okiełznać nieostrożne
wyostrzenie zmysłów, łagodniej znosić zgrzyt
między fikcją a fikcją i prawdą a prawdą.
Utarczki przeciwieństw są łatwiej zrozumiałe.
Gdy brzydota kłóci się z brzydotą - narasta,
lecz piękno walczące z pięknem - ginie.